Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Marek Kys (1142 niezalogowanych)
1 Post

(Hilton)
Wiking
Tropik, twoje corki nie musza byc kelnerkami zeby sobie dorobic zaskorniakow na kosmetyki. Na moim weselu tez nie bylo profesjonalnych kelnerow i kelnerek, byli mlodzi studenci i licealisci sztuk 4. I bylo bardzo fajnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
636 Postów
Wyjadacz
Hilton napisał:
Tropik, twoje corki nie musza byc kelnerkami zeby sobie dorobic zaskorniakow na kosmetyki. Na moim weselu tez nie bylo profesjonalnych kelnerow i kelnerek, byli mlodzi studenci i licealisci sztuk 4. I bylo bardzo fajnie

A czy ja cos mowie?
Na przyjeciu weselnym bylo fajnie piszesz, a po ? mozesz to opisac tak w paru zdaniach.
Tylko prosze Cie nie rozpisuj sie jak "jasta"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Hilton napisał:
Tropik, twoje corki nie musza byc kelnerkami zeby sobie dorobic zaskorniakow na kosmetyki. Na moim weselu tez nie bylo profesjonalnych kelnerow i kelnerek, byli mlodzi studenci i licealisci sztuk 4. I bylo bardzo fajnie

a pewnie, kelnerka to nudny zawód. szybsze i przyjemniejsze sposoby dorabiania córek na kosmetyki pokazuje film Galerianki. nie mniej na sztuce kulinarnej to córka się musi znać i potrafić zrobić chociażby loda w zamian za spodnie, czy opaskę do włosów, albo krem. swoją drogą precyzyjne to określenie w ten sposób zarobionych pieniędzy - ZASKÓRNIAKI, no za skórę
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok